Ranek w którym poczuliśmy zapach placków i odnaleźliśmy naszych towarzyszy był najlepszym ale zarazem i najsmutniejszym dniem naszej wyprawy... Najlepszym bo znowu zobaczyliśmy te brodate mordy, najsmutniejszym bo zobaczyliśmy ich plecaki gotowe do zejścia z gór... Tu odnaleźliśmy to czego szuka męskie serce, zostawiliśmy ślady w zmarźniętym sniegu, zmęczenie otarte o pnie drzew i krwawe potoki które koiły nasze rany. W zamian beskidzki wiatr zostawił nam na twarzach bruzdy z którymi jakoś łatwiej wrócić do codzienności. Za plecami zostawialiśmy niesamowity naród łemków, ich kulture i domostwa ale przedewszystkim zostawialiśmy piekną krainę ukojenia i wolności... Gdy wchodziliśmy do pociągu obejrzeliśmy się na góry, odetcheneliśmy głęboko i rozpoczeliśmy powrót... ale to wszytko na pewno nie po raz ostatni !
Pozdrowienia Szekeltoni!
tralalala tralalala tralalali
Let me tell you something...
OdpowiedzUsuńWhat I'm going to tell you might sound pretty creepy, and maybe even kind of "out there"....
HOW would you like it if you could just click "Play" to listen to a short, "miracle tone"...
And suddenly attract MORE MONEY to your LIFE?
What I'm talking about is thousands... even MILLIONS of DOLLARS!
Do you think it's too EASY? Think it couldn't possibly be REAL?
Well, I'll be the one to tell you the news..
Many times the most magical miracles life has to offer are the easiest to GET!
In fact, I'm going to provide you with PROOF by allowing you to listen to a real-life "magical abundance tone" I've produced...
You just click "Play" and watch money coming right into your life... starting pretty much right away...
CLICK here now to experience the wonderful "Miracle Wealth Building Tone" - it's my gift to you!